niedziela, 11 grudnia 2016

Święta? Zima?

Cześć wszystkim ♥
Mam ostatnio dziwne odczucia na temat zbliżających świąt. Niby się cieszę na widok tych wszystkich dekoracji, kolęd w marketach, ciepłych swetrów w galeriach i całego tego świątecznego zamieszania, ale samych świąt nie czuję. Nie wierzę w Boga dlatego nie postrzegam świąt tak jak większość ludzi, nie czekam na narodziny Jezusa, ani nie chodzę do kościoła, ale uważam ten czas za jeden z najważniejszych chwil w całym roku, rodzina się spotyka, rozmawia szczerze, wspomina, a przede wszystkim jest. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że w całym tym świątecznym zamieszaniu, w kupowaniu choinek, lepieniu pierogów czy sprzątając cały dom, żeby się nie wstydzić jak przyjdzie rodzina zapominamy o tym co naprawdę ważne. Liczy się tylko to co na zewnątrz. Halo a nie powinno być ważniejsze to co w środku?
Święta w XXI wieku wyglądają w ten sposób, że liczą się tylko prezenty, dekoracje, jedzenie, wszystko trzeba zrobić jak najszybciej i nie ważne jak to wyjdzie.
Zatrzymajmy się na chwile i pomyślmy co tak naprawdę jest ważne.
A wy co myślicie o świętach?